Sudetenstraße - Cz. 1 - Ludwigsbaude


    Dla wielu magiczny punkt, lączacy Szklarską Porębę ze Świeradowem-Zdrój - dawne schronisko Ludwigsbaude, w lipcu 2013 r. zostało rozebrane. Budynek niestety nie był wpisany do rejestu zabytków.

Historia miejsca określanego Rozdrożem Izerskiem nie jest do końca znana. Wiadomo, ze uwarunkowania geologiczne sprzyjały penetracji okolicy przez dawne ludy. Charakterystyczna geologiczna nieciągłość, jaką jest Rozdroże Izerskie, była najprawdopodobniej przyczyną wzniesienia w tym miejscu schroniska w 1886 roku. Mieściła się w nim wypożyczalnia koni oraz stacja tragarzy lektyk. W 1911 roku chata w wyniku pożaru doszczętnie spłonęła.

Pozostałości zabudowy po pożarze.
Lokalizacja schroniska okazała się na tyle interesująca, że w niedługim czasie na jego gruzach wybudowano dla arystokratycznej rodziny Schaffgotsch dworek myśliwski. W tej formie architektonicznej budynek przetrwał do dzisiejszych czasów. Ludwigsbaude, jak określano dworek, z czasem powrócił do pierwotnej funkcji schroniska. Budynek oferował 20 miejsc noclegowych, co czyniło z Ludwigsbaude prawdziwe schronisko turystyczne.

Rodzina Schaffgotsch, jak wiele innych majętnych rodzin na Dolnym Śląsku u schyłku II wojny światowej, ukrywała część swoich kosztowności. Wiosną 1945 roku Graf Schaffgotsch opuścił rodzinny pałac w Cieplicach i udał się na Bawarię. Trasa którą wybrał, biegła przez Rozdroże Izerskie. Zainteresowanie pakujących konną bryczkę Grafa Schaffgotsch-a zwróciły dwa, moźe trzy nieduże ale stosunkowo cięzkie kuferki. Najprawdopodobniej znajdowała w nich się zawartość rodzinnych schowków bankowych, opróżnionych przez Grafa Schaffgitsch-a parę dni przed podróżą. Na Rozdrożu Izerskim kilku osób było świadkiem wjazdu Grafa Schaffgotsch-a swoją bryczką do lasu. Gdy po kilku godzinach powrócił, na bryczce przy arystokracie znajdować się miał już tylko podręczny sekwojaż.

Okres II WŚ. Flaga ze swastyką na fasadzie budynku.
W 1994 roku Rozdroże Izerskie odwiedził syn pałacowego ogrodnika (cieplickiego pałacu rodziny Schaffgotsch). Człowiek ten kręcił się po okolicy kilka dni. Po niedługim czasie zaobserwowano, że w pobliskim pomniku pozostawiono opróżniony sporej wielkości schowek. Niestety, nie zlokalizowałem na Rozdrożu żadnego monumentu, jednak wg mieszkańca Szklarskiej Poręby jeszcze kilkanaście lat temu stał tam kamień pamiątkowy członka rodziny Hermanna Göringa. Utarło się przekonanie, że mowa synu nazistowskiego oficiela, który na Drodze Sudeckiej miał mieć śmiertelny wypadek motocyklowy, za co H. Göring miał kazać rozstrzelać komendanta ośrodka. 
Hermann Göringa nie miał syna. Miał natomiast bardzo dużą rodzinę. Niewykluczone, że chodziło  o kogoś innego z bliskich, posiadającego to samo nazwisko. Istnieją dwie wersje lokalizacji tego zdarzenia. Pierwsze, to Zakręt Śmierci, druga - prosty odcinek drogi od Rozdroża Izerskiego w kierunku Szklarskiej Poręby. 

Powojenne dzieje Ludwigsbaude rozpoczyna zmiana nazwy schroniska na polską - Leśną Chatę. W latach 50-tych uruchomiono tam prewentorium, w późniejszym okresie dom wczasowym kolonijnych, a następnie hotel robotniczy Nadleśnictwa Świeradów dla węgierskich drwali. W 1993 roku budynek nadawał się jeszcze do użytku, choć według gości, zarządca już nie dbał o jego wygląd. Niedługo potem obiekt zamknięto. 

Widokówi zamieszczone niżej zbierałem dobrych kilka lat. Widać na nich, jak ten przeszło 100-latni obiekt powoli dojrzewał architektonicznie. Szkoda, ze nie udało mi się sfotografować wnętrz budynku. Próbowałem dwa razy i dwa razy wyraźnie odprawiono mnie z kwitkiem. Na szczęście pozostało mi na pamiątkę kilka zdjęć zewnętrznej architektury Leśnej Chaty.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sudetenstraße - Cz. 2 - Niewidoczne z drogi

Gross Zacken - Cz. 1 - Zackental